Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 32
Pokaż wszystkie komentarzePrzed wszystkim należy myśleć, żadne testy, selekcja, egzaminy nie odsieją głupoty. Tylko codzienna droga to weryfikuje - brutalnie. Brakuje centrum szkoleń z torem wyścigowym na którym można ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć. A u nas mamy tak że każdy uczy się dopiero na drodze jednym się udaje, a innym niestety nie mają tyle szczęścia. I druga sprawa trzeba chcieć. Ja sam jak zaczynałem w miarę nie dawną to na tyle chciałem dobrze jeździć że po otrzymaniu prawka A (prawko na B miałem już prawie od 15 lat) uczestniczyłem we wszystkich możliwych szkoleniach, weekendach, szkołach doskonalenia jazdy - dosłownie wszystkiego co dawało możliwość douczenia się. To daje naprawdę dużo. A wracając do wypowiedzi Tomka, szkoda że to tak nie jest super profesjonalnie na jego kursach, jak w jego felietonach (jedynym plusem że ma dostęp do duże go placu na lotnisku Bemowo). A szkoda bo może ktoś w końcu wybuduje u nas takie centrum szkolenia - np. pod patronatem znanej marki motocyklowej. Gdzie każdy będzie miał warunki do szkolenia i będzie można się nauczyć sytuacji które nas spotykają w życiu codziennym na drodze. Tylko jeszcze chyba trochę poczekamy bo u nas nie ma jeszcze rynku na moto.
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza